piątek, 28 lutego 2014

Jak zapomnieć o byłym?

Pewnie trafiłaś tu, bo zaczęłaś się zastanawiać, jak zapomnieć o byłym partnerze?

Jeśli zaczęłaś się zastanawiać, jak zapomnieć o eks, natychmiast przestań!

Chyba znasz zasadę o różowym słoniu?

Nie myśl o różowym słoniu. Nie myśl o jego długiej różowej trąbie i wielkich różowych uszach. Koniecznie o nim zapomnij. Zapomnij jak Cię podnosił na trąbie i jak szeptałaś mu na ucho bajki o białych myszkach. O czym myślisz?

Musimy chyba wyjaśnić jedną sprawę: o byłym nie da się zapomnieć. Czy w ogóle można zapomnieć o jakimkolwiek człowieku, szczególnie tak barwnym i tak intensywnie obecnym w naszym życiu jak różowy słoń, znaczy jak były ukochany?

Zapomnieć można kluczy, wiersza albo wyłączyć żelazka. Choć nawet to ostatnie bardzo rzadko się zdarza!

Pink Elephant

Musimy wyjaśnić jeszcze coś: czy na pewno chcesz zapomnieć o byłym? Czy chcesz puścić w niepamięć spory kawał życia, który dał Ci kilka fajnych wyznań, kilka gorących pocałunków, kilka cudownych niespodzianek, kilka wspaniałych wypadów i kilka absolutnie wyjątkowych choć tak absolutnie zwyczajnych chwil nicnierobienia? I nawet jeśli potem bolało - to dał Ci porządną lekcję życia, doświadczenie, nauczkę?

Czy jesteś gotowa uznać te dwa tygodnie, 3 miesiące, czy 8 lat za czas stracony - notatkę, którą wyrwiesz ze swojego pamiętnika, spalisz i już nigdy do niej nie wrócisz?

Życie jest krótkie. Szkoda poświęcić choć jedną z jego zapisanych kart na zmarnowanie.

Może więc spróbujesz spojrzeć na to wszystko inaczej? Jak na rozdział szalenie ciekawej książki, która bez tej bolesnej historii miłosnej sporo by straciła na atrakcyjności?

Nieszczęśliwa miłość to jedna z części składowych naszego życia. Coś co wpłynęło na to, jakie jesteśmy teraz. Coś co opowiemy kiedyś wnukom. W końcu takie miłości są najpiękniejsze i takie są tworzywem opowieści.

Owszem, bohaterem tej historii był pewien wyjątkowy mężczyzna, pewien różowy słoń. I on i Ty stworzyliście wspólnie pewną niepowtarzalną opowieść. Można ją zakończyć i odłożyć na półkę, ale szkoda by było wrzucić ją do kominka i skazać na wieczne zapomnienie. Szkoda tych wszystkich wysiłków autora nad opisaniem przygód i oddaniem emocji głównych bohaterów.

Warto się chwilę zastanowić czy naprawdę wolimy o byłym zapomnieć, czy może jednak znaleźć mu jakieś wygodne miejsce w naszej przeszłości, które przypomni nam czasem jak pięknie potrafiłyśmy kochać i jak mocno cierpieć - jak wspaniale potrafiłyśmy żyć.

2 komentarze: